W tym roku nadzwyczaj szybko zrobiło się ciepło i dużo osób natychmiast to wykorzystało, wiele osób radością zdjęło rajstopy, ubrało krótkie spódniczki, koszulki bez rękawów i cieszyło się cudownie przyjemną, letnią pogodą.
Natomiast dobrze jeśli wiesz, że te pierwsze niewinnie wyglądające promienie słoneczne również są niebezpieczne, możesz nimi bardzo zaszkodzić skórze, jeśli nie zadbasz o odpowiednią ochronę.
Nie kwestionuję, że jest to niewątpliwie wspaniałe uczucie, kiedy promienie słoneczne po długiej i niezwyczajnie mroźnej zimie gładzą Twoją skórę, ale nawet pierwsze letnie promienie słoneczne mogą uszkodzić strukturę skóry, zdolność wiązania płynów i przyspieszają proces starzenia. Plamy pigmentowe, zmarszczki, skóra wcześnie tracąca elastyczność i marszcząca się – to jeszcze mniejsze problemy, które w znacznej mierze powodują szkodliwe promienie słoneczne.
Wiesz, że cień sam w sobie nie jest odpowiednią ochroną, tutaj dosięga Twoją skórę 40% szkodliwych promieni słonecznych, dlatego jeśli przez dłuższy czas jesteś na świeżym powietrzu powinieneś się chronić, nosić kapelusz, czapkę, okulary słoneczne i odpowiednią odzież. Ale najważniejsza jest ochrona pozostających na widoku powierzchni skóry, Twojej twarzy, szyi, rąk i nawet nóg.
Wciąż powtarzam, że niezmiernie ważny jest odpowiednio dobrany krem, który z odpowiednią częstotliwością będzie można wsmarowywać w skórę twarzy i rąk.
Proponuję wybrać krem do opalania zawierający fizyczne filtry. Jeśli uprawiasz sport, jedziesz nad wodę czy na wycieczkę, od szyi w dół wybieraj raczej spośród mleczek i kremów do opalania dla dzieci, ponieważ prawdą jest, że często są one bardziej gęste i nierzadko pozostawiają białe plamy na skórze, ale wg moich dotychczasowych doświadczeń mają lepszy skład niż produkty oferowane tylko dla dorosłych.
Spośród filtrów przeciwsłonecznych obecnie najlepszym wyborem wydaje się tlenek cynku. Ta substancja mineralna odbija również promienie UV-A i UV-B nie pozwalając, aby zaszkodziły skórze.Zamiast rozwiązania w sprayu wybierz krem, który można równomiernie rozsmarować na skórze, aby nie pozostał obszar bez ochrony.
Po opalaniu lub dniu spędzonym na słońcu również mogę zaproponować Ci Mannę: prawdziwe, organiczne masło kakaowe, które w cieple staje się miękkie lub dobre na pęcherze i stwardnienia skóry organiczne lub masło premium shea z Ghany, nie zawierające olejków eterycznych, a zapewniające Ci delikatną i naturalną pielęgnację dosłownie od stóp do głów.
Komentarze
Aby dodać komentarz, musisz być zalogowany!