Jeśli także cierpisz na alergię, męczy Cię katar sienny lub walczysz z uparcie odnawiającą się egzemą, z pewnością zastanowiło Cię, co powoduje takie predyspozycje. Dlaczego jedno dziecko ma egzemę, a skóry drugiego nie drażnią nawet środki chemiczne? Jeśli znasz naszą historię, zapewne pamiętasz, że Manna też powstała na skutek walki z egzemą: po narodzinach mojego synka byliśmy zmuszeni wyrzucić środki chemiczne z całego gospodarstwa domowego.
Wiele osób konfrontuje się ze swędzeniem czy zapaleniem skóry dopiero w wieku dojrzewania albo jeszcze później – pojawia się wówczas niepewność: co się mogło stać, co zrobiłem/am nie tak?
To, skąd się biorą predyspozycje do egzemy, kataru siennego czy różnych alergii, od dawna jest przedmiotem badań. W kręgu najpoważniejszych podejrzanych znalazł się fakt przedwczesnego lub zbyt częstego brania antybiotyków.
Naukowcom Uniwersytetu w Utrechcie udało się nawet niedawno udowodnić, że egzema i katar sienny dużo częściej pojawiają się u osób, które jako małe dzieci – do 2 roku życia – otrzymały kurację antybiotykową więcej niż raz.
Pewnie masz już za sobą to nieprzyjemne doświadczenie, jak antybiotyki potrafią zniszczyć równowagę flory bakteryjnej jelit. A mówi się o tym – pisałam już zresztą tu na blogu –, że pomiędzy florą jelitową a egzemą, czy problemami trądzikowymi zachodzi korelacja.
Najnowsze badania wskazują, że florę bakteryjną niemowlęcia lub małego dziecka wolno zaburzyć antybiotykami tylko w wyjątkowo uzasadnionych przypadkach, inaczej może stać się źródłem problemów zdrowotnych na całe życie.
Komentarze
Aby dodać komentarz, musisz być zalogowany!