Mało jest podobnych artykułów, na temat których możemy przeczytać tak wiele sprzecznych informacji, jak na temat opalania. Zebrałam 5 ciekawostek, żebyś mógł/mogła cieszyć się życiodajnymi promieniami słońca bezpiecznie!
- Skóra ma „pamięć“
Oparzenie słoneczne to, niestety, nie zwykła choroba, która mija na skutek leczenia i idzie w niepamięć. Jeśli zdarzyło Ci się już parokrotnie spalić na słońcu do tego stopnia, że pojawiły się bolesne pęcherze, a skóra schodziła płatami, to ona to zapamiętała. Cóż to znaczy? To, że w przypadku kolejnej takiej przygody skóra regeneruje się wolniej, z większym wysiłkiem, a ryzyko złośliwych zmian na skórze rośnie. Ciężkie oparzenia słoneczne przebyte w dzieciństwie mają wielokrotną wagę. Oczywiście nie wpadaj w panikę, ale radzę Ci, żebyś miał/a zawsze pod ręką białą lnianą koszulę z długimi rękawami, którą możesz założyć, kiedy poczujesz, że słońce zaczyna parzyć. Jeśli masz wrażliwą skórę, a oparzenie słoneczne to dla Ciebie problem powracający każdego lata, musisz unikać opalania się w pełnym słońcu i co rok robić przesiewy na nowotwór skóry.
- Naturalne źródło witaminy D
Pod wpływem światła słonecznego rusza w organizmie synteza witaminy D, w tym celu jednak nie musisz wystawiać się na pełne słońce. Radzę Ci korzystać z działania promieni słonecznych przez dziesięć minut wczesnym rankiem, a już na pewno przed godziną 10. To wystarczy, aby pobudzić w organizmie syntezę witaminy D. Musisz jednak wiedzieć, że biosynteza witaminy D w skórze niekoniecznie zaspokaja wszystkie potrzeby organizmu, ponieważ witamina potrzebuje czasu, żeby zostać wchłoniętą, a na przykład mycie pod prysznicem potrafi ją wymyć ze skóry, nie mówiąc już o stosowaniu kremów z filtrem, które w ogóle uniemożliwia jej przekształcenie. Dlatego warto spożywać pokarmy będące źródłem witaminy D lub nawet uzupełniać jej poziom suplementami diety.
- Poprawienie humoru
Dotyk słońca na skórze i ogólnie więcej światła ma odczuwalnie dobry wpływ na nasz humor. Jeśli uda Ci się opalić na piękny brąz w sposób naturalny i bezpieczny, będzie to miało pozytywny wpływ nie tylko na Twoją pewność siebie, ale też na psychikę. Chroń swoją głowę od słońca: zakładaj zawsze kapelusz, a podczas opalania układaj się z głową w cieniu.
- Upiększanie skóry
Z całą pewnością zauważyłe(a)ś już, że po pobycie nad morzem Twoja skóra “wygląda jak nowa”. Światło słoneczne i słona woda mają dezynfekujące i lekko peelingujące działanie, dlatego potrafią nawet przejściowo złagodzić objawy egzemy, łuszczycy czy trądziku. Radzę Ci po wieczornej kąpieli aplikować na wilgotną jeszcze skórę organiczny olej kokosowy z pierwszego tłoczenia od Manny. Nie zapominaj również o swoich włosach, które pod wpływem słońca mogą stać się wysuszone i łamliwe. Po wytarciu ręcznikiem wetrzyj w nie olej arganowy, a będą prawie jak nowo narodzone! W ciągu dnia też możesz upiększać skórę: podczas upału spryskuj ją wodami kwiatowymi od Manny, które Cię orzeźwią i przyniosą ochłodę, a ich cudowny zapach wprawi Cię w dobry humor.
- Uczulenie na środki chemiczne
Być może nie zdajesz sobie sprawy, że istnieje wiele leków lub substancji chemicznych, które same w sobie nie powodują uczulenia, natomiast pod wpływem światła słonecznego stają się silnymi alergenami. Radzę Ci zasięgnąć opinii lekarza i dokładnie przeczytać informacje załączone do lekarstwa, żeby się dowiedzieć, czy dany specyfik nie powoduje uczulenia na słońce.
Komentarze
Aby dodać komentarz, musisz być zalogowany!