
Jesienna specjalność Twojej kuchni: nasiona chia
Te fantastyczne nasiona, znane również jako szałwia hiszpańska, możesz spożywać nie tylko dla zdrowia, ale też w celu wzbogacenia swoich posiłków. Chia znaczy „siła“. Zobaczmy więc, w jaki sposób możesz zastosować to modne cudo o niezwykle korzystnym działaniu!
Nasiona chia długo były zapomniane, jednak ostatnio ponownie trafiły do centrum uwagi i to nieprzypadkowo. Neutralny smak i niesłychane walory odżywcze predestynują je do tego, żeby całkiem odmienić najprostsze nawet przepisy. Te drobne szaro-czarne nasiona bogate są w wartościowe substancje, zawierają niezbędne dla organizmu kwasy tłuszczowe Omega 3, błonnik pokarmowy i białka, dzięki czemu zapewniają czyste źródło energii. Nie wolno również zapominać o zawartości soli mineralnych: nasiona chia obfitują w magnez, cynk i potas. Ich regularne spożycie najbardziej jednak przysłuży się jelitom, albowiem poprawia trawienie i potrafi nawet uwolnić jelita od nagromadzonych w nich złogów. Sekret nasion chia polega na tym, że po kontakcie z płynem wydzielają galaretowatą substancję, która zdolna jest wchłonąć ogromną ilość wody. Jeśli w przygotowywanej potrawie nasiona chia mają czas napęcznieć wilgocią, to ta galaretowata substancja nadzwyczaj pozytywnie wpływa na procesy trawienne. Równie dobrze możesz spożywać nasiona na sucho, wtedy jednak musisz starać się o spożywanie dużych ilości płynu.
Jedną ze wspaniałych właściwości nasion chia jest to, że ponieważ na skutek wody pęcznieje, skutecznie wypełnia żołądek, dzięki czemu nie mamy ochoty podjadać.
Zakres zastosowania nasion chia jest wręcz nieskończony: możesz je dosypywać do koktajli owocowych, świeżych sałatek, jogurtów, a nawet do porannej herbaty. Najlepiej jednak sprawdzają się w postaci budyniu. Oto mój ulubiony przepis:
Składniki:
- 2 filiżanki mleka migdałowego lub kokosowego
- 0,5 filiżanki nasion chia
- 3 łyżki stołowe dobrego gatunkowo, holenderskiego kakao w proszku
- miąższ wyskrobany z 1 laski wanilii
- 1 łyżeczka stewii lub cukru trzcinowego, według gustu
- 1 łyżeczka cynamonu
Składniki miksujemy dotąd, aż nabiorą gładkiej konsystencji. Potem trzeba już tylko wstawić do lodówki przynajmniej na pół godziny, albo nawet na dłużej. Przez ten czas nasiona chia napęcznieją i deser nabierze przyjemnej konsystencji budyniu. Podając deser możesz puścić wodze fantazji, do czekoladowo-waniliowego smaku pasuje bowiem niemal wszystko: możesz ozdobić wierzch budyniu cienkimi plasterkami banana, wiórkami czekolady, pistacją, czy owocami jagodowymi.
Pod wpływem płynów nasiona chia mogą zwiększyć swoją objętość nawet dziesięciokrotnie, mają więc właściwości żelujące. Są więc idealne, jeśli chcesz przygotować szybki „dżem“ bez gotowania. Wystarczy rozgnieść filiżankę owoców, dodać swój ulubiony słodzik, szklankę nasion chia i tyle samo (albo mniej, w zależności od soczystości owoców) wody. Wstaw na jeden dzień do lodówki i już masz gotowy improwizowany, surowy i super zdrowy dżem.
Rozgnieć filiżankę owoców ze słodzikiem, dodaj pół filiżanki nasion chia i pół filiżanki wody (jeśli owoce są bardzo soczyste, to mniej). Wymieszaj i wstaw na cały dzień do lodówki.
Za bogactwo substancji odżywczych w nasionach chia będzie wdzięczna też Twoja skóra: zmiel łyżeczkę nasion chia i rozmieszaj w łyżce stołowej stuprocentowo czystej wody kwiatowej Manny. Możesz jeszcze wzmocnić efekt dodając parę kropel oleju arganowego od Manny. Zaaplikuj tę miksturę na twarz, pozostaw na 20-30 minut, żeby zadziałała, następnie spłucz wodą.
Komentarze
Aby dodać komentarz, musisz być zalogowany!