Antykoncepcja „naturalnie”? Istnieje!
Antykoncepcja „naturalnie”? Istnieje!
Jeśli z jakiegoś powodu, zdrowotnego lub innego, nie jesteś zwolenniczką hormonalnych środków lub po prostu są dla Ciebie przeciwwskazane, wiedz, że istnieją inne metody niezawierające hormonów, są to naturalne sposoby. Przedstawię Ci metody alternatywne. Co najważniejsze: decyzja należy do Ciebie!
Antykoncepcja to dla kobiety jeden z najbardziej intymnych tematów. Nie rozmawia się o tym zbyt często, ta kwestia jest niejako tabu, sporo zdradza bowiem na temat naszego stanu zdrowia oraz decyzji w naszym związku. Pojawienie się tabletek antykoncepcyjnych przyniosło wielu kobietom wielką ulgę, ponieważ oznaczało wygodny i relatywnie prosty sposób, który odtąd pomagał im podjąć odpowiedzialną decyzję odnośnie swojego ciała i planowania rodziny. Oczywiście, takie rozwiązanie nie wszystkim odpowiada: nie ma się co dziwić, bo przecież ile jest kobiet, tyle sytuacji życiowych, tyle sposobów myślenia, tyle organizmów…
Spójrzmy, co może się kryć za Twoją decyzją, że nie chcesz przyjmować hormonalnych tabletek antykoncepcyjnych. Być może nie zaleca ich Twój lekarz, bo znajdujesz się w grupie ryzyka i mogą pojawić się u Ciebie poważne skutki uboczne, ale być może, po prostu sama odczuwasz wstręt na myśl, żeby codziennie “szpikować” swój organizm hormonami. A jest jeszcze środowisko naturalne: pomyśl tylko, że część spożytych hormonów zostaje wydalona z organizmu i trafia do gleby i wód. Części z nich nie da się stamtąd usunąć, a więc przedostają się w jakiejś formie do organizmu zwierząt i roślin. Zanieczyszczona hormonami żeńskimi woda lub pożywienie może w przyszłości spowodować spore problemy. Pomijając nawet negatywny wpływ pochodnych hormonów na świat zwierzęcy i roślinny, mogą one przecież przeniknąć również do organizmu mężczyzn i dzieci. Na szczęście istnieją już także całkowicie pozbawione hormonów, bezpieczne metody antykoncepcji, które oszczędzają nie tylko środowisko naturalne, ale także Twoją kieszeń.
Możesz wybierać z szerokiego asortymentu: kapturki naszyjkowe, wkładki dopochwowe, naturalne środki plemnikobójcze, globulki, pianki antykoncepcyjne, spirale lub prezerwatywy.
Istnieją ponadto inne sposoby, nie całkiem co prawda niezawodne, ale pomocne, jeśli dobrze poznasz funkcjonowanie swojego ciała: metoda termiczna, kiedy z porannej temperatury ciała możesz wnioskować płodne dni, czy kalendarzyk małżeński, kiedy po prostu możesz wyliczyć, w którym dniu cyklu jesteś. Muszę podkreślić, że przed wybraniem którejkolwiek metody, skonsultuj się z ginekologiem i razem zdecydujcie, który sposób najlepiej odpowiada Twojemu stanowi zdrowia i zasadom etyczno-moralnym.
Jeśli chcesz jeszcze bardziej ekologicznie podejść do swojej kobiecości, to przeczytaj mój wcześniejszy blog na temat, jak możesz zrealizować ideę „zero waste” podczas miesiączki. Ciekawa jestem, jakie masz zdanie na temat antykoncepcji bez hormonów, uważam bowiem, że jeśli podzielimy się naszymi doświadczeniami, możemy sobie nawzajem wiele pomóc!
Komentarze
Aby dodać komentarz, musisz być zalogowany!