Gomashio ごま塩
Obecnie coraz częściej spotykam się z japońską kuchnią, ponieważ mój mąż stał się wielkim fanem sushi (dzieci lubią tylko wasabi i marynowany imbir :)). Szukając nowych przepisów znalazłam sól sezamową, która po japońsku nazywa się gomashio (goma: sezam, shio: sól).
Jest ważnym elementem nie tylko japońskiej, ale i makrobiotycznej kuchni.
Jeśli teraz masz wątpliwości, czytaj spokojnie dalej, tutaj i teraz nie będę Cię wtajemniczać jak przygotować japońskie danie maki! :)
Pokażę Ci taką zdrową przyprawę do dań, którą możesz używać zamiast soli, która nie tylko poprawia trawienie, ale wzbogaca posiłek w witaminy, wartościowe oleje, białka i substancje mineralne. Mieszanka ziaren sezamu i soli alkalizuje krew, czyli cały organizm.
Ponadto możesz wstawić dwie “nowe fajeczki” w rubryce zdrowego stylu życia: nie tylko używasz mniej soli, ale dostarczasz organizmowi dobre składniki.
Mogę podać przepis?
Przygotowanie jest nadzwyczaj proste:
do 15 łyżek sezamu dodaj 1 łyżkę soli
Jest to przepis podstawowy, który może mieć liczne warianty proporcji od 5:1 do 25:1. Dla dzieci proponuję raczej wariant 20:1.
Tutaj zatrzymajmy się na chwilę: sól nie oznacza rafinowanej soli jodowanej, ale nierafinowaną lub nawet sól himalajską! W miarę możliwości ziarenka sezamu powinny być ekologiczne, a nie zmodyfikowane genetycznie.
Czyli:
1.) Sól zaczynamy prażyć, tylko tyle, aby wilgoć z niej wyparowała (bez oleju),
2.) Następnie prażymy ziarna sezamu (bez oleju), najlepiej w wok-u. Na średnim gazie, do momentu, gdy małe ziarenka zrumienią się na złoto-brązowy kolor i będą miały przyjemny zapach orzechów.
3.) Sól i ziarna sezamu mieszamy, a następnie kiedy ostygną, rozbijamy je niezbyt drobno w moździerzu delikatnymi, okrężnymi ruchami.
Gotową sól sezamową należy przechowywać w zamkniętym, szklanym pojemniku, świeżość zachowuje przez około tydzień, nie warto przygotowywać większej ilości.
Dodawaj do potraw, kiedy są już gotowe.
Jeśli masz ochotę, możesz przygotować taką przyprawę również z nasion lnu (uważaj, bo one bardziej skaczą) lub z innych ziaren oleistych (np. ze słonecznika).
Komentarze
Aby dodać komentarz, musisz być zalogowany!