Kapusta kiszona – czy wiedziałeś/aś, na co jest dobra?

Lubisz ją?

Jeśli do tej pory też ją chętnie jadłeś/aś, to teraz będziesz ją jeszcze bardziej lubić...

Ale i tak warto dalej czytać, jeśli za nią nie przepadałeś/aś:nawet byś nie pomyślał(a), jak dobrze robisz jedząc trochę kiszonej kapusty.

• zawartość witaminy C jest nadzwyczaj wysoka
• zawiera dużo witaminy B6 i B12, zawartość potasu, magnezu i cynku jest również znaczna
• poprawia metabolizm mózgu i nerwów
• spowalnia starzenie się komórek
• wzmacnia tkankę łączną
• wzmacnia kości
• reguluje przemianę tłuszczy
• zmniejsza poziom cholesterolu
• pomaga we wchłanianiu żelaza
• pomaga w tworzeniu dobroczynnych bakterii jelitowych
• zobojętnia substancje toksyczne w organizmie
• z powodu błonnika czyści jelita

Niestety kiszona kapusta, którą można kupić w sklepie jest wzbogacona konserwantami!

I jeśli np. kupisz ją na rynku, warto zapytać o to samo; ale dobra wiadomość jest taka, że w domu też ją możesz w prosty sposób zrobić. Potrzebne są dwie główki białej, słodkiej kapusty, sól i pieprz i trochę suszonego zakwasu, 5 litrowy słoik.

Kapustę trzeba poszatkować (bez głąba), następnie solimy i pozostawiamy, aż nie puści soku.

Soli nie żałuj, musi być bardziej słona, niż jakbyś jadł(a), ponieważ jeśli jest mało, nie wypuści dostatecznej ilości soku. Po pewnym czasie kapusta zmięknie, wtedy można do niej dodać suszony zakwas (1 łyżeczkę do kawy), a następnie włożyć do 5 litrowego słoja. Jeśli chcesz, dodaj również pieprz.
Wlej wodę, aby w całości ją zasłoniła. Czasami trzeba ją docisnąć, ponieważ ważne jest, aby kapusta cały czas była pod wodą.Na górę należy położyć talerz i słoik postawić w ciepłym miejscu i zostawić przez 5 dni. Zamiast suszonego zakwasu możesz wykorzystać skórkę od chleba (tak jak przy ogórkach kiszonych), ale tak jest proces trochę bardziej skomplikowany.

Zrobisz?