Jeśli większą część świąt spędziłe(a)ś raczej na kanapie, niż na aktywnym wypoczynku, a podczas posiłków też nie wykazywałe(a)ś umiaru, to najwyższy czas pozbierać się i nabrać formy!
Oszczędzaj żołądek
Świąteczne menu nie jest łatwo-strawne, więc na obecną chwilę Twój żołądek może być już w kiepskim stanie. Na wizycie u krewnych też trzeba było spróbować z grzeczności kolejnych świątecznych dań, o ciastach i deserach już nie mówiąc. Oprócz zjedzonej ilości posiłków, znacznie przewyższającej zwykłe porcje, żołądek męczy się dodatkowo tym, że w stosunkowo krótkim czasie musi uporać się z przetrawieniem ponadprzeciętnej różności jadła. Dobra wiadomość jest taka, że swój układ pokarmowy możesz doprowadzić do porządku już w ciągu paru dni. W jaki sposób? Po pierwsze radzę Ci, żebyś skończył/a z podjadaniem, do którego przyzyczaiłe(a)ś się podczas świąt. Dotrzymuj regularnie godziny spożywania posiłków, a pomiędzy nimi nie podgryzaj już nic ani słodkiego, ani słonego. Aż się zdziwisz, o ile lżejszy/a się poczujesz, a wzdęcie żołądka zniknie bez śladu. Druga rzecz, którą możesz oszczędzić swój żołądek, to odstawienie pikantnych potraw. Ja wiem, że świąteczne dania są bardzo smaczne, ale dla swojego zdrowia, trzeba się ich zrzec. Jeśli przez cały rok nie jadasz na ostro przyprawionych posiłków, więc teraz też tego unikaj. Uważaj również z potrawami o wysokiej kwasocie, np. z kiszonkami, bo też potrafią przyprawić żołądek o pieczenie. Jeśli po świętach naprawdę czujesz się cięższy/a, to spróbuj powstrzymać się od kolacji. Po godzinie 6-7 wieczorem w ogóle nie jedz już nic.
Należy przywrócić prawidłowy poziom płynów w organizmie
W okresie świątecznym łatwo może się zdarzyć, że poza grzanym winem, słodkimi napojami gazowanymi i gorącą herbatą prawie nic nie pijemy. A jeśli zapomnisz o najważniejszym, czyli o spożywaniu czystej wody, organizm szybko może się odwodnić, co również wywołuje złe samopoczucie, uczucie ciężkości i zmęczenia. Radzę Ci więc, żebyś po upływie świąt unikał/a soków owocowych i napojów gazowanych. Zamiast nich pij przefiltrowaną wodę z kranu lub niegazowaną wodę mineralną, żeby przywrócić organizmowi prawidłowe nawodnienie. Być może nie zdajesz sobie nawet sprawy, że zielona i czarna herbata, kawa i alkohol odwadniają organizm, nie liczą się więc do reguły obowiązującej 2,5 litra płynów dziennie. Wypijając więcej czystej wody nie tylko zmniejszasz ilość pobranych kalorii, ale również uczucie głodu.
Popraw krążenie krwi
Podczas Gwiazdki nie masz czas do aktywności fizycznej, nic więc dziwnego, że po świętach czujesz się ociężały/a i w złym humorze. Radzę Ci wyjść na powietrze i poruszać się trochę. Nie musisz zmuszać się do poważnego treningu, wystarczy, że po większej uczcie nie skierujesz się w stronę kanapy, tylko pójdziesz przewietrzyć się na spacer po mieście lub po parku. Możesz też ze znajomymi wyjść na łyżwy. Grunt, żebyś był/a na świeżym powietrzu i żeby Twój puls trochę podskoczył.
Zrelaksuj się
Kiedy już wydajny spacer masz za sobą, rozluźnij zmarznięte kończyny w gorącej wodzie, która ma relaksujące działanie. Wypróbuj kule do kąpieli od Manny, a najlepiej, jeśli dodasz do wody w 100% czysty lawendowy olejek eteryczny Manny, który dopełni przyjemności. Po tym wypoczynku możesz kontynuować pielęgnacją ciała: wypróbuj kremową piankę od Manny, o zapachu pomarańczy i goździków. Dzięki cudownemu zapachowi pianki, klimat świąt zostanie z Tobą na długo, a nowy rok możesz oczekiwać już w zdrowym ciele i dobrej formie.
Planuj
Wykorzystaj, że nie musisz teraz nigdzie się spieszyć i zaobserwuj, co sprawia Ci przyjemność, co napełnia Cię energią. Zima potrwa jeszcze przez jakiś czas, nie zaszkodzi więc zaplanować, jak zapewnić sobie harmonię duszy i ciała w nadchodzących miesiącach. Zastanów się, jak możesz wygospodarować trochę czasu na aktywność fizyczną. Rano, wstając pół godziny wcześniej, możesz biegać, albo wracając z pracy zaparkuj trochę dalej od domu czy wysiądź wcześniej z autobusu i podejdź do domu na piechotę. Drobne rzeczy, a wiele pomogą w przezwyciężeniu pozostałej po świętach ospałości.
Komentarze
Aby dodać komentarz, musisz być zalogowany!